Einer Für Alle

(Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego,
Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego).

Dzwonię do ciebie w nocy, a ty odbierasz,
Od tego są przyjaciele.
Słuchaj mojego żalu godzinami,
Od tego są przyjaciele.
Jeśli kiedykolwiek znajdziesz się w bałaganie
A ktoś ci pomoże
Żadnych „jeśli” ani „ale”,
Tak wygląda przyjaźń.

Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego
Często podczas deszczu i wiatru,
Poczucie, że nic nigdy nas nie skłoni Zakłóca.
Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego
Nigdy nie jesteśmy sami

od ponad czterdziestu lat Taka powinna być przyjaźń.

(Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego,
Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego).

Stańcie razem, przez grube i cienkie,
Od tego są przyjaciele.
Przejdź przez piekło dla drugiego,
Od tego są przyjaciele.
A jeśli pójdziemy w dół,
Wtedy tylko człowiekiem i myszą,
Żadnych „jeśli” ani „ale”,
Tak wygląda przyjaźń.

Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego
Często podczas deszczu i wiatru,
Poczucie, że nic nigdy nas nie skłoni Zakłóca.
Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego
Nigdy nie jesteśmy sami

od ponad czterdziestu lat Taka powinna być przyjaźń.

(Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego)

Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego
Często podczas deszczu i wiatru,
Poczucie, że nic nigdy nas nie skłoni Zakłóca.
Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego
Nigdy nie jesteśmy sami

od ponad czterdziestu lat Taka powinna być przyjaźń.

(Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego)

od ponad czterdziestu lat Taka powinna być przyjaźń.
(Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.)